Zdrowe słodkości na święta i nie
tylko :-) Teraz z dokładną rozpiską proporcji :-) Przepis i zdjęcia robione rok
temu na święta, teraz odświeżam i wrzucam z funpage na facebooku na bloga, z
którym jeszcze ciężko mi idzie ;-)
Składniki na mase:
- 600g tofu naturalnego
- 250ml melka kokosowego z puszki
- dwie łyżki skrobi ziemniaczanej
- brzoskwinie z puszki
- rodzynki
- sok z jednej cytryny
- ksylitol
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- otarta skórka z 1 cytryny
Polewa:
- gorzka czekolada (ok. 6-8 kostek)
- łyżka mleka kokosowego (zostawcie
odrobinę z puszki którą używamy do masy)
- mrożone wiśnie
- wiórki kokosowe
Wykonanie:
1. Tofu mielimy w młynku do mięsa albo
miksujemy na gładką masę
2. Dodajemy mleko kokosowe
3. Wyciskamy i dodajemy do masy sok z
cytryny, żeby zakwasić tofu, by miało smak sera.
4. Na tarce trzemy sorkę z pomarańczy
i cytryny i dodajemy do masy.
5. Dodajemy skrobię oraz sodę i
mieszamy
6. Dodajemy ksylitol, według uznania
i potrzeb słodkości:)7. Kroimy brzoskwinie z puszki w małą kostkę i dorzucamy
do masy.
8. Dodajemy rodzynki
9. Gotową masę przekładamy do formy i
pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180C i pieczemy przez około 50 minut
10. Po wyciągnięciu z piekarnika
czekamy aż ciasto przestygnie i robimy polewę.
11. Do garnuszka dodajemy kostki
czarnej czekolady i łyżkę mleka kokosowego, mieszamy aż powstanie jednolita
masa.
12. Lekko przestudzoną rozpuszczoną
czekoladą polewamy ciasto, dekorujemy wiórkami kokosowymi i wiśniami :-)
Wesołych świąt weganowe świry :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz